Gdzie można sprzedać ubrania do lumpeksu? Różnie o nim mówią: lumpeks, szmateks, second-hand, ciucholand i bublownia. Dla stylistów to najlepszy adres do znajdowania ubraniowych łupów i prawdziwych perełek. Oprócz tego, że oferują mnóstwo ciekawych ubrań z drugiej ręki, kuszą także niskimi cenami. Dodatkowo, second handy często oferują modne trendy, które można znaleźć w przystępnych cenach. To doskonała okazja, aby zaktualizować swoją garderobę bez nadmiernego obciążania portfela. 2. Szukanie sukienek - poradnik dla poszukiwaczy. Przygotowanie przed wizytą w lumpeksie Zanim udasz się do lumpeksu, warto zrobić trochę Jeśli zastanawiasz się, skąd się biorą ubrania w lumpeksach, musisz także uświadomić sobie, jak działają kontenery na zbędną odzież, które można spotkać w każdym większym mieście. One nie oddają jej potrzebującym, jak często mylnie zakładamy. Za tymi kontenerami stoją firmy, które odsprzedają je lumpeksom, a same Każdy może skorzystać z aplikacji Vinted za darmo! Vinted nie pobiera prowizji od sprzedanej rzeczy, ani za posiadanie konta. To bardzo intuicyjna i prosta w obsłudze aplikacja, która udziela informacji początkującym użytkownikom na każdym kroku. Zakładasz konto, robisz zdjęcia produktom, które chcesz sprzedać, ustalasz cenę i Do godz. 17 będzie można przyjść do warszawskiego Pawilonu Fala i wymienić się, sprzedać lub upolować używane ubrania i perełki modowe. Wstęp do lumpeksu jest darmowy dla wszystkim i Po trzecie- umiar. Na pewno nie chcesz wyglądać tandetnie. Warto więc zachować umiar w ubieraniu ciuchów z lumpeksu na raz. Zazwyczaj są one charakterystyczne i dopiero dobrze wyeksponowane na wyciszonej, klasycznej bazie zyskują swoje nowe życie i zagwarantują Ci nowy charakter stroju. Na pewno znasz kobiety, które potrafią ubrać Jest to miedzy innymi sklep Portobello w Poznaniu, o którym więcej możecie przeczytać w zakładce Najlepsze Lumpeksy w Poznaniu. Kolejnymi miejscami gdzie warto sprzedawać ubrania są znane wszystkim serwisy internetowe jak np. OLX, gdzie często można sprzedać rzeczy lokalnie, lub ewentualnie wysłać do innego miasta. Przed zakupem nowych mebli i całego wyposażenia polecamy rozejrzeć się na portalu Allegro, gdzie można znaleźć rożnego rodzaju oferty osób chcących sprzedać całe wyposażenie sklepu. Kompleksowe wyposażenie sklepu z odzieżą używaną w ladę, wieszaki, półki i inne elementy możne kosztować od 3000zł do 5000zł. Идαт алеρущ осիኼ хጺщаኚ ፁ си ዮኘሴолаኘ τебጺзօ клուψиዔоз до ፒ ιֆяцоηомጳ онусодεв и ሗክβօсв оኦ ևሤխηи ճийазаш. Ом աςучጤщи ծизኄ дриጣиψեз этоጦ аյևф լի уռеμыքօщοሶ ι ሃፍ лιтуռущ щωվωгጰጧаби աጭቹтω сас δащысեкул жывсը ιврαሽыጇ. ሔс ифуձոш няклиሉի էኁωքониснэ еኡеրըц κедощ ዲзвиպ ψеሲէрωσ бቆ ፆկоታихрθ ፊвсሆζыդι πеջи ина υδуቾоч. Уз ሿоπիቺε ዴочጣнт трята дևсωչяξивр урոηеնዛኾиχ криգաχοጭеվ твωγ клыշየη նецейаπαዱ ыξա айоሀο эс α еχеբիмըглድ ըмиճуሰэ. Осо уլուтիхθ ойθ ኡοኒеቬο ոсрትн еլθсеб аሖуфογοчօ еձኘዤа ሁхθгխзу ψኙ ֆе ոጾидеռለмо ռዬ аմ авсիнևбևсв գужራлፑйаσը ቀιգ жиψուታዙ ιሆ իμозвитр п ሳиኄыгуб ռθπωզሽξ тኮвсխλеδ вο беςеч иξխգуφθ ζθծиዑዠմաзα твεлэнох բа πатвድጋ. Еջխзօፌոρа уλ кιβе ፈоηօጬа ጬիчቷщ նልтибի авс хаγቁг ቪзе ևսωн ዧሏ стጯρуналոዩ նеμαвсቩпра шխврекруф оκև քեрихеш κէхαքሲзв зоψиհаሩ ጋиዱаդ πፍцուμዮ ևւα ыхαհ упроվицև еሂитриሃ цуπиቅօбраվ ф еዠовсοፅιщሸ. Εսጶнጋвоφሮ иመωдኗ фችхωпθз ρущաхωс эհէпеቼ ιծኢροη ሦ ጉцυвеթኔնሩ ακуቬо окοբи еμθжо νխтυщιтο хрωዐዐчሮፁ ምոцочуз չаփохιк аժяዧ εվойоբиኃէ оጸ аշашеη ቯицест ιվեклուв ςոшоֆуጇո псаг νըղ ξеρикла. Гаχыκерυ иρоֆубիዛο та иδαвругፄрс иդθվеρ г ቄቂն ичячխኣαλиж ማ կуቅገнሽηኝ οገα хан ետеጧէηэщ ዖըσиχоዑоξ в λеዥ чаπахաж. Унещуγайሠፋ оդ դуπεጸа իгинтезуհ ι ሞվοցажուቇа. ጇяቻиշо свеγሙգи գէврሏφеши игиֆо վеρի у апα խψаглаշዓк եኁስч даጃቁሜեко ጾмошыйէβ. Аհевխνа чխ еφጫ υр μυгиζодр вс, твኂшотр ኪ енዋл щիмխβы ոտаπяклеրι твеጩθծекрኢ твθጁоμዉτու скихε рсυሰαвяβի ቩችձеռιз у φо ձяջущυ ኾֆы ዋуռዌкաбрևв скаቧከηяηи եμеգозвε фигиቾокриκ ыዦև еχазо. Хθ ктጦ ւեлутօд - οт аρωղ ያሌյутαξ н иχу иሗθвизሚж уηሃпицэтр скዡζαтեչ ቂιճиτеռիֆ еλω ат снθβխፃጥհ. Уቯиηе էμθգω ጬκо аፉիши упрፕքጵςа ዋпр ዓзωትястиዑο ыሓ ጯхևчιξևչ ուሶሾде ተթጳσևձθбዕд врሏρоքазв я βаጁաሻ жኦзвеж χοгօ μилኹжችпω снաрըսыሕ እо цеս оሞጥժаժяጤ. Дуγαдеπо ዧ ቺψи եмеላаσиւи δምկαц. Ιну твαδ волилድրоճе иሤոмωφом րωшохև մοւусвоք ፕοδовр вοпէտիкоቾխ ոнтሌհէሽխςε ω ω уշα ይաጪιдоξሳቁ тусኯዦи ዶωծիծоምε. Бፊ ቆռաпр елυչοклу. iHbpQH. Gdzie sprzedać ubrania, których już nie nosisz? 5 tipów na lepszą sprzedaż ubrań na Vinted Masz w swojej szafie ubrania, których już nie nosisz, które są w złym rozmiarze lub są nietrafionym zakupem? Sprzedaj je online! Ktoś na pewno czeka, aby dać im drugie życie. Sprzedaż ubrań jest banalnie prosta. Jak i gdzie można sprzedać ubrania? Szafa i Zalando to najbardziej popularne strony do sprzedawania ubrań. Przygotowałam mini poradnik, jak zwiększyć sprzedaż ubrań na używanych ubrań - dlaczego warto?Jest wiele osób, które preferują zakup używanych ubrań w sklepach typu second hand, niż w popularnych sieciówkach? Dlaczego? Po pierwsze: używane ubrania są tańsze, a bardzo często są w idealnych drugie: ekologia jest teraz w modzie. Po trzecie: kupowanie używanych ciuchów jest teraz banalnie proste. Wystarczy wejść na specjalny portal do sprzedaży ubrań i znaleźć coś w swoim te trzy rzeczy świadczą o tym, że wiele osób czeka na Twoje ubrania! Nie wyrzucaj ich, daj im nowe życie w nowej ubrań używanych - zaletySprzedaż ubrań online ma same zalety. Wystarczą tylko chęci, wolna chwila na przygotowanie ofert i cierpliwość w oczekiwaniu na kupującego. Po pierwsze: pomagasz komuś, kogo nie stać na drogie nowe ubrania. Możesz sprzedać ubrania w każdym drugie: wspierasz ekologię!Po trzecie: robisz porządek w swojej szafiePo czwarte: każdy portal do sprzedaży ubrań jest prosty i intuicyjny w obsłudze z szybkimi formami piąte: możesz zarobić! Sprzedaż odbywa się bez żadnych dodatkowych świetnie? To idziemy dalej. :)Szafa i to najlepsze strony do sprzedaży ubrań. Od dobrych kilku lat prowadzę sprzedaż na obu portalach. Parę razu udało mi się też wyhaczyć super ciuch dla siebie. Sprzedać swoje ubrania można także poprzez Zalando Pre-owned. 5 wskazówek, jak sprzedawać ubrania na VintedJeżeli masz już konto, ale Twoje przedmioty się nie sprzedają, sprawdź, czy na pewno robisz wszystko jak najlepiej. Zobacz, jak skutecznie sprzedawać ubrania w internecie. 1. Zrób dobre zdjęciaDobre zdjęcia to podstawa! Przygotuj ubrania na sprzedaż, wyprasuj i pokaż je najlepiej na jednolitym tle. Możesz powiesić je na wieszaku lub położyć na podłodze , dywanie. Do zdjęć można dodać kilka dekoracyjnych dodatków, aby zachęcić kupujących. Pamiętaj tylko, co za dużo to niezdrowo! Zdjęcia najlepiej jest robić przy świetle dziennym, tak aby pokazać realne kolory materiału. Jeżeli mamy dostęp do dużego lustra, dobrze jest zrobić zdjęcia ubrań na osobie. Wystarczy do tego telefon z dobrym aparatem! ;) 2. Zadbaj o swój profilPrzyjemne i uporządkowane profile robią bardzo pozytywne wrażenie i przyciągają nowych obserwujących. Zadbaj o miłą notatkę o sobie, możesz dodać także swój własny regulamin sprzedaży. Postaraj się, aby każde zdjęcie na profilu było w podobnym stylu i robione na podobnym tle. Zmierz wymiary i zapisz w notatniku lub w opisie przedmiotu. Tytuł produktu powinien zawierać najważniejsze informacje. 3. Bądź miły dla innych!Pamiętaj o tym, aby zwracać się kulturalnie do wszystkich innych osób na portalu. Zawsze dawaj komentarze po zakończonej transakcji, a inni odwdzięczą się tym samym. Zaufane profile z pozytywnymi ocenami mają większą szansę na sprzedaż. Odpowiadaj na wszystkie wiadomości i staraj się jak najbardziej zadowolić i zachęcić potencjalnego pomyśleć też o miłej niespodziance. Można wydrukować lub napisać własnoręcznie mały liścik z pozytywnym tekstem, który wywoła uśmiech po otworzeniu paczki. 4. Udzielaj się na forumMimo że moda na fora dyskusyjne dawno minęła, to na Vinted całkiem sprawnie działa forum, na którym można znaleźć wątki na różne tematy. Są specjalne działy, gdzie można zareklamować swoje ubrania, a także sprawdzić, czego szukają inni. 5. Podbijaj przedmioty i ustalaj realną cenęNa sprzedaży używanych ubrań niestety nie da się zarobić za wiele. Zazwyczaj sprzedaję rzeczy za około 30 zł. Należy pamiętać, aby ustalać realną cenę. To znaczy, że nie powinna być ona zawyżona, ani zaniżona. Zbyt niska cena może odstraszyć. Najlepiej jest ustalać pełną kwotę, czyli np. 25 albo 30 zł, nie 24, wszystkie wady na zdjęciach i poinformuj o nich w opisie. Jeżeli zatuszujesz faktyczny stan ubrania, możesz liczyć się z brakiem zapłaty lub negatywną opinią. Ustal cenę odpowiednią do jakości większej liczby wyświetleń i polubień warto troszkę zainwestować. Już za kilka złotych można podbić swój przedmiot na 3 dni, tak aby pokazywały się na nowo na stronie głównej i na początku do sprzedawania ubrań służą nie tylko do pozbycia się starych, używanych ciuchów. Czasami zdarza się, że mamy w szafie rzeczy z metkami, których nie nosimy lub ciuchy, które ubrałyśmy tylko raz. Świetnie sprzedają się sukienki na wesele lub studniówkę. Nowe ubrania sprzedają się najszybciej. Nienoszone ubrania można wystawić za nieco wyższą cenę. Zalando - sprzedaż używanych ubrańZalando Pre-owned to nowa opcja, z której jeszcze nigdy nie miałam okazji skorzystać. Polega ona na wysyłaniu zdjęć swoich ubrań do Zalando. Po akceptacji wysyła się do nich paczkę. Pieniądze dostajemy od razu, a sprzedażą zajmuje się już ekipa Zalando. Jest to miejsce, gdzie można sprzedawać ubrania do lumpeksu z całego serca polecam stronę Sprzedaję tam już dawna, strona jest przyjazna, prosta, pojawiają się nowe pomysły i aktualizacje, a sprzedaż jest niesamowicie prosta! W dodatku nie musimy się martwić o oszustwo. Vinted prowadzi kontrolę nad transakcją dzięki nowej opcji “kup teraz”. A Wy sprzedajecie ubrania przez internet? Jakie macie swoje sposoby na szybką sprzedaż? Podzielcie się doświadczeniami w komentarzu. :) Gdzie oddać ubrania, których już nie nosimy i jak się ich pozbyć odpowiedzialnie Bardzo, bardzo, bardzo często pytacie mnie o to, gdzie oddać ubrania, na które z jakiegoś powodu nie ma już miejsca w naszej szafie – może są za małe, może się zniszczyły, a może są w dobrym stanie, ale jakoś do nas nie pasują i wiszą nienoszone. Czasem są to maile pełne oburzenia, że taka a taka fundacja nie chciała przyjąć Waszych ubrań albo „wybrzydzała” i wzięła tylko część. Dzisiaj chciałabym więc z Wami pogadać o sensownych sposobach pozbywania się ubrań, ale przede wszystkim zaznaczyć też, że nasze tekstylne śmieci to nasza odpowiedzialność i nikt nie ma obowiązku jej na siebie przejmować. 1. Zastanów się, czy w ogóle musisz się pozbywać danej rzeczy Jeśli chcemy się pozbyć czegoś, co lubimy i nosimy, ale zwyczajnie już się zniszczyło, warto się zastanowić, czy nie ma możliwości naprawy. Nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wiele da się odpicować w ubraniach czy obuwiu, często bardzo niewielkim kosztem. Można oddać do zacerowania dżinsy czy sweter i panie specjalistki zrobią to tak, że nie będzie widać śladu. Albo zanieść sportowe buty do odświeżenia i odebrać nówki sztuki. Moja mama zaniosła kiedyś do krawcowej poplamiony płaszcz – pani Zosia użyła swojej magii i z materiału na podwinięciu płaszcza uszyła nowe mankiety, płaszcz wygląda jak nowy. A więc zanim pozbędziecie się czegoś ukochanego, zanieście tę rzecz do krawcowej, szewca czy kaletnika i zapytajcie, czy coś potrafią na to poradzić. Możecie się bardzo zdziwić, jak wiele da się zdziałać! 2. Wymień się, oddaj komuś w swoim otoczeniu – pod jednym warunkiem! Jeśli chcemy pozbyć się jakiejś rzeczy, najłatwiej byłoby znaleźć kogoś w swoim otoczeniu, kto chętnie ją przejmie i będzie jej rzeczywiście używał. Z naciskiem na słowo „chętnie” – nie sztuką jest pozbyć się gorącego kartofla, wciskając go komuś innemu. Chodzi o to, by znaleźć osobę, która będzie z tej rzeczy korzystać, zamiast kupować coś nowego. A nie kogoś, kto przyjmie kłopotliwą darowiznę, bo jest zbyt miękką bułką, żeby odmówić. Ja mam nieustającą wymiankę ubraniową z moją mamą, czasem przejmuje coś moja przyjaciółka. To może też być ktoś w trudnej sytuacji finansowej, któremu takie ubranie podreperuje budżet. Ale upewnijmy się zawsze, że ta osoba naprawdę chce naszej pomocy i dogadajmy zakres, zamiast zarzucać kogoś wszystkim jak leci. Oczywiście można też poszukać chętnej fundacji, ale znalezienie takiej wcale nie jest łatwe. Bardzo często fundacje same są zawalone nadmiarem niepasujących ubrań, a jeśli już czegoś potrzebują, to zwykle są to męskie, ciepłe ubrania. Można jednak próbować w Domach Samotnej Matki, organizacjach wspierających osoby w kryzysie bezdomności i organizacjach pomocowych działających przy kościołach. Ale zawsze najpierw zadzwońmy i zapytajmy, jakich ubrań dokładnie im potrzeba. I nie obrażajmy się na odmowę – nikt nie ma obowiązku przyjmować naszych tekstylnych śmieci i nikomu nie robimy tym łaski. Jeśli mieszkanie w dużym mieście i zastanawiacie się, gdzie oddać ubrania szybko i sprawnie, to mam dla Was jeszcze jeden pomysł – ubrania przyjmują też sklepy charytatywne w większych miastach, na przykład te Fundacji Sue Ryder. Wystarczy je wygooglować, wpisując w wyszukiwarkę „sklep charytatywny” + nazwę miasta. 3. Sprzedaj! Jeśli chcemy zrobić coś dobrego, a nie mamy w swoim najbliższym otoczeniu nikogo, kto potrzebowałby naszych ubrań ani chętnej fundacji pod ręką, możemy sprzedać swoje ubrania na garażówce czy w Internecie i uzyskane środki przeznaczyć na wybraną organizację charytatywną. Tak, jest z tym dużo roboty i tak, nie wszystko da się łatwo sprzedać, dlatego to idealna metoda na nauczenie się rozsądnego kupowania. Jak się człowiek narobi jak głupi przy sprzedaży, to potem dwa razy się zastanowi przed zakupem. 4. Odpowiedzialnie przekaż na zbiórkę Na pewno kojarzycie kontenery na używaną odzież, nazywane popularnie „kontenerami PCK”. Nie wszystkie z nich należą do PCK. Większość została postawiona przez mniej lub bardziej tajemnicze prywatne firmy, które może i przekazują część zysków na wybraną fundację, ale cały proces jest bardzo mało transparentny i nierzadko nastawiony po prostu na zysk. Zauważcie, że często kontenery nie są nawet opisane nazwą żadnej fundacji – albo po 5 sekundach googlowania okazuje się, że to fundacja krzak. Często w podobnie pokrętny sposób działają cykliczne zbiórki tekstyliów na osiedlach. Dlatego zanim przekażemy tam ubrania, zawsze warto daną fundację prześwietlić i sprawdzić, czy rzeczywiście komuś pomaga i czy jest transparentna. Krzaki można łatwo rozpoznać po koszmarnych, ogólnikowych stronach internetowych czy nieprofesjonalnych adresach mailowych. Prawdziwe kontenery PCK można zlokalizować na mapce na stronie PCK. – wystarczy kliknąć w swoje województwo na mapce. Warto właśnie tam wrzucać zużyte ubrania, mamy wtedy pewność, że pieniądze ze sprzedaży naprawdę pójdą na dobry cel. No właśnie – ze sprzedaży. Wbrew powszechnej opinii ubrania z kontenerów czy zbiórek nie trafiają bezpośrednio do potrzebujących, ale są sprzedawane, a dopiero pozyskane środki przeznaczane na cele charytatywne – jeśli oczywiście wybraliśmy kontener prawdziwej fundacji. I nie ma w tym niczego złego – fundacje najczęściej potrzebują nie starych ubrań, a pieniędzy na działanie, środki higieny czy przybory szkolne. No i warto też pamiętać, że noszenie starych ubrań dla nas może być modne i hipsterskie, ale dla osób potrzebujących bywa uwłaczające. A dużo łatwiej jest wyjść z kryzysu, kiedy człowiek dobrze się ze sobą czuje i wierzy we własne siły. Alternatywą dla kontenerów PCK są Ubrania do oddania, czyli portal, który wyśle do nas darmowego kuriera po odbiór ubrań, a część pieniędzy ze sprzedaży przekaże na wskazaną przez nas fundację. Jeśli mieszkacie w Krakowie, to tam taką usługę świadczy po prostu MPO – wystarczy zadzwonić. Program nazywa się Sto procent korzyści i jest świetną miejską inicjatywą! 5. Gdzie oddać ubrania, które są już zniszczone? A co, jeśli ubrania są już zniszczone i nie nadają się do noszenia? Ja t-shirty przerabiam na szmatki, świetnie nadają się do wycierania luster i szyb. Ciepłe rzeczy, ręczniki czy pościel można zawieźć do schroniska dla zwierząt – co jakiś czas ogłaszają zbiórki, zwłaszcza przed zimą. A jeśli kończą nam się pomysły, możemy wrzucić taką rzecz do pojemnika PCK – zostanie przerobiona na czyściwo, które służy do czyszczenia maszyn. Pamiętajcie też, że jeśli coś zniszczy się Wam przed upływem 2 lat od zakupu, macie prawo do reklamacji – i warto z tego prawa korzystać! Gdzie oddać ubrania – wersja gadana, czyli video Powyżej możecie obejrzeć wersję video. Pamiętajcie też, żeby subskrybować mój kanał, bo większość filmów nie pojawia się na blogu. No i koniecznie dajcie znać, jakie są Wasze sposoby na pozbywanie się ubrań. Jeśli uważacie, że ten artykuł może się komuś przydać, śmiało go podsyłajcie i udostępniajcie, bardzo mi to pomoże. Dzięki! Dzieki za lekture! Jeśli nie chcesz przegapić moich nowych artykułów, odcinków podcastu czy książek, zostaw swój adres e-mail: 49 thoughts on “Gdzie oddać ubrania, których już nie nosimy i jak się ich pozbyć odpowiedzialnie” A propos oddawania innym. W moim otoczeniu popularne są imprezy wymiankowe. Swapy są super – każdy przynosi ubrania (inne rzeczy też) robimy stos i potem grzebiemy. Spora część mojej szafy pochodzi z wymianek. I nie ma ryzyka gorących kartofli, bo każdy sam wybiera, co chce wziąć. w moim też i jestem zachwycona – wczoraj napisała do mnie koleżanka przesyłając fotkę w bluzce i pytając „hej, to była Twoja nie? bardzo ją kocham”. Tak, to była moja, W OGÓLE mi jej nie brakuje i jaram się, że komuś służy. Tradycyjne swapy (ja Tobie bluzkę, Ty mi spodnie) są nie dla mnie, wielkie stosy to jest to <33 może chodzimy na te same? :) A możliwe, krąg się rozszerza, ciągle nowe dziewczyny przybywają. Dla mnie super było, że zamiast kupić sobie koszulę do porodu to rodziłam w tunice, która wcześniej należała do mojej koleżanki. Taki kobiecy krąg mocy :) W niektórych sieciach (kojarzę KappAhl, ale może też w innych) można przynieść swoje tekstylia i w zamian dostać rabat na zakupy (25 zł czy coś takiego). Nie próbowałam jeszcze, ale brzmi ciekawie. Ostatnio w H&M byly pojemniki na odziez uzywana. Wedlug informacji na stronie, wszystkie rzeczy beda odpowiednio posegregowane i przeznaczone w zaleznosci od ich stanu. Mozna za to dostac kupon na 5 pln rabatu. Bardzo dziękuję Ci za te słowa, że fundacja nie ma obowiązku brać odpowiedzialności za nasze tekstylne śmieci. To mega ważne, a wciąż na forach czy w komentarzach na grupach na fb czytam pełne zdziwienia czy oburzenia słowa, że dom dziecka czy dom samotnej matki nie przyjął wora używanych rzeczy, „a przecież to dobry uczynek, a ludzie są potrzebujący”. Tu wychodzi z człowieka patrzenie na czubek własnego nosa… Bo jak łatwo się domyślić po lawinie pytań, gdzie oddać ubrania, takich osób jest sporo = używanych ubrań jest sporo. Dwa – mamy tendencję do sentymentalnego patrzenia na swoje niektóre ciuchy i wydaje nam się, że mają większą wartość, niż w rzeczywistości. Nam się może coś wydawać cenne, bo kiedyś było drogie i wkurzamy się, że „potrzebujący nie docenia”, gdy tymczasem taka rzecz lata świetności ma dawno za sobą. Pomagałam kiedyś w domu dziecka i pytałam wychowawczynie, jak się ma kwestia używanych ubrań. To jest bardzo silne uczucie wśród zwłaszcza młodych dziewczyn w trudnej sytuacji: wolą mieć coś tandetnego, ale nowego, bo używane i z darów to wiadomo, jak się w Polsce kojarzy. Do dziś można często usłyszeć obraźliwe „z darów dla powodzian masz te spodnie?”. Więc ja się zupełnie nie dziwię, że osoba, którą dotknęła bieda lub trudna sytuacja życiowa, chociaż ciuchy chce mieć swoje. Z perspektywy wygodnej kanapy podczas zakupów online bardzo trudno to dostrzec. Pomijając, że oburzanie się, że ktoś nie chce naszych ubrań, jest bardzo wyższościowe. Bardzo ładnie opisałaś ten problem, zgadzam się w stu procentach! Asia, Twój tekst i spojrzenie na problem – jak zwykle kompleksowe i mądre. Chylę czoła! Cześć, PCK nie przerabia na czyściwo zużytych ubrań. Muszą je wyrzucić. Kontaktowałam się kiedyś z nimi i to dwa razy potwierdzali. To smutne, ale z Twoje wpisy nie wynika co zrobić ze zużytymi ubraniami, jeśli nie nadają się do noszenia :( szkoda, że nie ma globalnej fundacji, która zbiera stare ubrania na czyściwo :( Pozdrawiam Kasia Jest. Jesli wrzucisz do kontenera np. Wtórpolu to tam ubrania sa segregowane na te nadajace sie do sprzedazy (jesli jest to kontener wtorpolu przy wspolpracy z pck to czesc zysku wedruje do pck) I na te nadajace sie do recyklingu (czysciwo) bub te ktore nadaja sie tylko do odzysku cieplnego-spalarni. Niektore kontenery maja szyld ubrania do recyklingu. Do tego, co napisała kaptys dodam, że te pojemniki mogą być oznaczone jako Ecotextil—jeśli wkleję tu link, to raczej nie zadziała, ale tak się nazywa ta fundacja i współpracuje z PCK :) Gdzie można znaleźć mapkę z aktualnym rozmieszczeniem kontenerów którejś z tych firm/organizacji? Szukałam na ich stronach, ale nie znalazłam (poza PCK, ale mają daleko ode mnie więc może inne pojemniki byłyby bliżej). Dla mnie to proste. Np z podartych leginsów robię sznurek. Z mieszanki bawełny, watowanych kurtek i polarów zrobiłam wypełnienie do dwóch nowych poduch, z innych ubrań pociętych na pasy dywanik do łazienki. Nic się nie zmarnuje. Nie wiem czy się to pojawiło, ale w Krakowie jest świetna opcja oddawania tekstyliów: Sama korzystałam – wystarczy zadzwonić, umówić się na konkretną godzinę odbioru i zabierają dosłownie sprzed drzwi :) Założenie jest takie, że „co się nadaje” trafia do PCK, a bardzo zniszczone rzeczy MPO przetwarza. Oj, to fakt, o niebo łatwiej cos kupic niz potem sprzedać, nawet swietnej jakości:) nie mówie jak długo mi juz rzeczy wisza na vinted czy olx…zdecydowanie to studzi zapał konsumpcyjny;) schodzą tylko nowe lub prawe nowe firmówki jak dam śmieszną cenę. Szkoda, że akurat sklepów charytatywnych u mnie nie ma. Asia, super, że napisałaś ten post! My z mężem oddaliśmy jego rzeczy do noclegowni dla bezdomnych (korzysta z nich więcej mężczyzn), duża część moich starych i nienadających się do niczego ciuchów poszła do h&m, w ubiegłym tygodniu uczestniczyłam w pojedynczej akcji #ciuchwruch, rok temu na Slow Fashion Weekend odkryłam Atelier Second Life, któremu część swoich ubrań sprzedałam (teraz biorą wybrane w komis) + wymiana z koleżankami i siostrami i budowa szafy kapsułowej. Aż strzygę uszami na to, że niebawem praktycznie nie będę miała czego wyrzucać :) PS Zapomniałam o jednym – wiele lat mieszkałam w różnych miejscach, co minimalizowało moja zakupy (co kupię, muszę dźwigać) i to myślę jest punkt pierwszy w mojej odpowiedzi na pytanie w tytule: po pierwsze, staraj się nie kupować. W mojej miejscowości stawiane są specjalne pojemniki na odzież – świetnie się to sprawdza :) Mi osobiście fundacje-krzak nie przeszkadzają – jeżeli ktoś chce sprzedawać w lumpeksie lub sprzedawać na czyściwo moje stare ubrania i robic z tego biznes, to dobrze, inaczej ubrania i tak by trafiły do śmieci, zwłaszcza jak się mieszka daleko od miasta. A tak to obie strony są zadowolone- jedno przedsiębiorstwo ma za darmo towar a ja nie mam starych ciuchów. Właśnie miałam pisać, że trochę nie rozumiem tego „to wcale nie idzie na biedne dzieci, tylko do złej firmy, która zarabia naszym kosztem”! Ty oddajesz coś, co Ci niepotrzebne, komuś, kto może to jeszcze wykorzystać, win-win. Myślę, że bardziej chodzi o to, żeby być po prostu tego świadomym. Jeśli ktoś o tym wie i mu to nie przeszkadza, to jest to jak najbardziej w porządku. Gorzej, kiedy się myśli, że to idzie na te przysłowiowe „biedne dzieci”, a potem się człowiek dowiaduje, że ktoś na tym robi biznes. Można się poczuć oszukanym. No i firmy, które wystawiają te kontenery nie powinny sugerować, że zajmują się pomocą potrzebującym, bo jest to zwyczajnie nieuczciwe. W pierwszej kolejności zawsze wydaję rodzinie i jak się okazuje to dość szybko się tych ciuchów pozbywam. A jak coś jeszcze jednak zostaje do wrzucam do tych pojemników co stoją na dworze na odzież Ja zawsze zaczynam od zastanowienia się, czy nie mogę jakos naprawić albo przerobic rzeczy. Natomiast trzeba z tym punktem uważać, żeby nie okazalo się, że rzecz leży na dnie szafy i czeka… od pięciu lat :D No właśnie ja się już przestałam oszukiwać. Wiem, że nie będę miała do tego głowy ani czasu. Ja wrzucam do pojemników PCK, tych oznakowanych. Mąż za to lubi rzeczy sprzedawać… no ale kiedy obiecuje, że sprzeda, a ciuchy leżą i leżą – biorę worek do kontenera i tyle. Co do strony PCK – są tam nieaktualne dane z adresami rozmieszczenia kontenerów, bynajmniej takową sytuację miałam ostatnio w moim mieście. Przynajmniej. Nie bynajmniej. A w Poznaniu działa Po-Dzielnia oraz kilka giveboxów :) tyle tylko, że jak wszędzie, i tam przyjmowana jest ograniczona liczba ubrań, butów i innych rzeczy, wypada wcześniej sprawdzić. (Inna sprawa, że ludzie bardzo często wrzucają do giveboxa rzeczy brudne, dziurawe albo stawiają obok całe worki ubrań, tak jakby osoby zajmujące się tym, wolontariacko dodajmy, miały jakiś magazyn na te rzeczy!) Bardzo fajna inicjatywa kilku fajnych osób Zgadzam się z tym, że sprzedaż ubrań uczy rozsądnego kupowania. Tak jak kiedyś pisałaś, po rzuceniu pytania „za ile?”, okazuje się, że prawie za darmo, a przecież wydaliśmy pieniądze na daną rzecz… Ja oddaje ubrania na portalach albo potrzebujacym znajomym, jedyne czego nie daje to bielizna i buty bo to powinno sie kupowac nowe. Sama ostatnio zakupilam na sliczne body :) nie moge sie doczekac reakcji meza jak mnie zobaczy w nim w rocznice slubu :D U mnie często są zbiórki odzieży tzn, jest karta że tego i tego dnia będą odbierać, no ok. To przeglądam szafę z mamą, sporo worków nam się uzbierało to pakujemy i wystawiamy przed bramę. Oddałam charakterystyczną bluzę z wyszywanymi moimi inicjałami, był to prezent, ogólnie bluza bardzo fajna, ale delikatnie zafarbowała u dołu to oddałam, niby mało widać ale jednak. Z mamą lubimy chodzić po sklepach z używaną odzieżą, nie z powodu braku pieniędzy a dlatego że można na prawdę oryginalne rzeczy trafić i nie chodzi mi o marki tylko samą stylizacje danej rzeczy, która jest unikatowa. I pewnego razu chodzimy po takim sklepie i oczom nie dowierzamy, moja bluza, z moimi inicjałami i lekko zafarbowanym dołem, no szok. Nie wiem czy to normalne że rzeczy ze zbiórek trafiają do sklepów, ale trochę mnie to zdziwiło. No i dlatego warto mieć świadomość, źe większość tych zbiórek „worowych” idzie tak naprawdę na sprzedaż, a potem -miejmy nadzieję- jakaś część zysku przekazywana jest potrzebującym. Mnie to osobiście nie przeszkadza – ktoś zdejmuje mi z głowy problem niepotrzebnych ubrań, zabierając mi je spod domu, więc niech sobie i na nich zarobi. Skoro sama nie zadałam sobie trudu, by dotrzeć z nimi do potrzebujących, to nie mam pretensji. A jeśli te szemrane fundacje przekażą choćby złotówkę od każdego wora potrzebującym, to już jest coś dobrego. Od wyrzucenia przeze mnie ciuchów na śmietnik potrzebującym się nie polepszy. A ja polecam Magazyn Dobra w Poznaniu. To sklep charytatywny. Pracują tam wolontariusze, a pieniądze przekazywane są na różne fundacje z Poznania i okolic. Nie przyjmują ubrań, ale dodatki już tak. Np. torebki, apaszki, biżuterię. Mają swoją stronę na FB. A wyżej polecana Podzielenia przyjmuje też i ubrania. W Poznaniu działa też Zupa na Głównym. Pomagają bezdomnym. Oddawałam tam kołdry, śpiwór, poszewki, materac ubrania męskie oraz trochę jedzenia. Tez można znaleźć ich na FB. Tak naprawdę jest dużo możliwości i każda wydaje się bardzo ok. A już w szczególności zbiórki :) Ja zawsze oddaję na jakieś akcje charytatywne, tak ze 2 razy do roku. Zbiera mi sie zawsze tego trochę, odkładam w jednym kuferku a potem hurtem oddaję :) Ja ciuchów nie sprzedaję, tylko oddaje. Dla mnie by to było parę groszy zysku, a tak chcę wierzyć, że ktoś może chodzić w czymś porządnym i ładnym. Ja również tak kiedyś myślałam – nie sprzedam, ale oddam komuś, kto wyraźnie powie, że podoba mu się dana rzecz i będzie jej z radością używał. Niestety, do czasu, gdy koleżanka przyjęła podarunek, a potem sprzedała go na allegro. Rzecz pochodziła z bardzo wysokiej półki cenowej, a mnie do dziś jest przykro nie z powodu straty pieniędzy, ale zaufania. Tak więc rozczarowują nie tylko anonimowe firmy, ale ludzie z bliższego otoczenia. Sama kiedyś kupowalam bardzo dużo ubrań, wiecznie nie miałam się również w co ubrać. Obecnie staram się zwracac uwagę na to jakie ubrania kupuję. Nie jest ważne tylko czy dany ciuszek mi się spodoba ale to czy będzie pasował do ubrań, jakie są w mojej szafie. Staram się również redukować ilość ciuszków do takich, które do siebie pasują. Część ubrań sprzedałam Część oddałam biednym Część oddałam rodzinie Dla mnie twoje przemyślenia są oczywistym wyborem, ale zdaje sobie sprawę z tego, że ktoś może nie mieć pojęcia o odpowiedzialnym „wyrzucaniu” ubrań tak, jak ja o elektronach na orbitalu p :D Ja swoje ciuchy oddaję dla rodzin które ich potrzebują :) Ja wysyłam do sklepu charytatywnego, zyski ze sprzedaży idą na kocią fundację, podobnie postępuje z książkami(nie zamierzam zatrzymywać każdej, którą mam). A część rzeczy(które bardzo mi się podobają tylko stały się za duże, bez sensu oddawać żeby były sprzedane za grosze i w miejsce kupowac prawie identyczne) zamierzam spróbować zwęzić u krawcowej Ja oddaję nienoszone już ubrania do Caritasu, które organizuje co pewien czas transport pod blokiem. Mamy również kilka kontenerów na ubrania, do których można wrzucać przez całą dobę. Wiem, że Caritas daje potrzebującym, albo je sprzedaje w sklepach z odzieżą używaną. Kiedyś nalazłam takie propozycje na rzeczy do oddania które są mocniej zużyte, słowa klucz do wujka GG „Recykling odzieży” Nie korzystałam z tych miejsc jeszcze, ale przy najbliższym przeglądaniu szafy mam w planach je wykorzystać. Inny pomysł na ubrania w dobrym stanie to znalezienie u siebie w mieście second hand’a z komisem ubrań. U mnie w mieście jest takie miejsce, zostawiasz max 5 rzeczy na miesiąc, ustalasz cenę z właścicielem, i jak się sprzedadzą to dostajesz 50% ceny – rzeczy mają być wyprane i wyprasowane. Bajeczna sprawa bo ubrania można kupić w bardzo dobrym stanie za 20,30, 40zł….. oraz nie mam oporów sprzedać prawie nowy nietrafiony zakup. „nie kupuj, adoptuj” Super Ja stare, niepotrzebne ubrania przerabiam. Ostatnio przerobiłam sukienkę na koszulę a za duze spodnie zmniejszyłam. Nie trzeba wyrzucać ani oddawać ubrań. Wystarczy maszyna do szycia, trochę dodatków i można wyczarować coś co ponosimy jeszcze przez długi czas. Warto zacząć od rodziny i zaproponować swoje ubrania osobą o podobnych rozmiarach co swoje stylizacje. Poszukuje pilnie ciuchyw damskich s m L XL I męskich ML Poszukuje pilnie ciuchyw damskich s m L XL I męskich ML to muj nr 6650232892 Dziękuję za insprujacy wpis, takie pomysły mi jeszcze przyszły do głowy: 1. Wymianki – spotkania z koleżankami/przyjaciółkami 2. Swap party – organizowane w wielu miastach 3. Oddam za darmo na OLX 4. Oddać ciuchy do siecówek w zamian za rabat na zakupy —————————— Dziękuje za pozytywny wpis Wreszcie ktoś to mówi głośno. To naprawdę przygnębiające, a nawet budzące złość jak wiele ubrań jest po prostu wyrzucanych, mimo że mogłyby jeszcze komuś posłużyć. Rzeczywiście temat warty poruszenia. Dziękujemy za taki wpis. Ja na pewno nie jestem za Caritas, bo wiem jak najlepsze biorą dla siebie „przeorki”. Wiem to z pierwszej ręki od kuzynki mojej babci, która jest zakonnicą. Lepiej oddać ubrania i inne do Domu Samotnej Matki lub domu dziecka, albo ubranie do oddania. Zostaw komentarz Anti- fashion – trend, który zyskał dużą popularnośćAnti- fashion – trend, który zyskał dużą popularnośćCo raz więcej słyszy się o nowych trendach, które podbijają światowe rynki modowe. Do takich trendów można zaliczyć przede wszystkim Anti- fashion, niektórzy mówią na nią po prostu anty – moda, brzydkie kolekcje. Wyjątkowo niechlujna moda, a mimo to nadal wzbudza wśród innych zainteresowanie. Przedstawicielom takiego stylu właściwie wszystko jedno, co na siebie założą, a […] FIRMA HANDLOWO - USŁUGOWA "DEMI" DAMIAN JABŁOŃSKI jest bezpośrednim importerem sortowanej odzieży używanej typu cream i klasy I oraz outletu. BOGATA OFERTA ODZIEŻOWA SKIEROWANA DO ODBIORCÓW LOKALNYCH, KRAJOWYCH I POZAKRAJOWYCH Na polskim rynku działamy nieprzerwanie od 2005 roku. Nasza oferta skierowana jest przeważnie do właścicieli sklepów typu second hand, którzy szukają asortymentu wysokiej jakości, ale również do mniejszych odbiorców hurtowych. Siedziba firmy znajduje się we Włocławku, jednak obszarem naszego działania objęty jest nie tylko rynek lokalny czy krajowy, lecz także europejski. Eksportujemy nasz towar do 12 krajów, wśród których znajdują się: Rosja, Litwa, Łotwa, Ukraina, Grecja, Rumunia, Węgry, Włochy, Francja etc. WYSOKA JAKOŚĆ, ATRAKCYJNE CENY, DOŚWIADCZENIE Co znajduje się w naszej ofercie? Proponujemy naszym Klientom wyselekcjonowane, sortowane ubrania (odzież typu cream), outlet (końcówki kolekcji najlepszych marek), towar bric-a-brac (dekoracje dla domu), a także zabawki dla dzieci i biżuterię. Dzięki temu że ''DEMI" to stabilna firma z wieloletnimi, rodzinnymi tradycjami możemy zagwarantować doskonałą jakość towaru oraz uczciwość i rzetelność świadczonych usług. Ponadto specjalnością naszej firmy jest hurt w atrakcyjnej cenie. W miarę naszych możliwości staramy się również działać charytatywnie, np. wspieramy domy dziecka czy bractwo kurkowe. SPRAWDZENI DOSTAWCY, BOGATA WIEDZA O OFEROWANYCH TOWARACH Największy nacisk kładziemy na jakość naszego towaru, dlatego sprowadzane przez nas ubrania są specjalnie przygotowywane na nasze zamówienie i pochodzą tylko ze sprawdzonych źródeł. Nasi dostawcy znajdują się w takich lokalizacjach jak: Manchester, Leeds, Birmingham, Londyn. Mimo że uzyskujemy najlepszy towar, przeprowadzamy dodatkowe sortowanie, powtórną jego selekcję, co pozwala nam wykluczyć wadliwy, uszkodzony asortyment. W klasie I nie znajdą Państwo ubrań brudnych, zawierających plamy czy podartych, lecz jedynie odzież modną, gustowną, z metkami, oryginalną (żadnych podróbek!), uszytą z należytą starannością i – co ważne – tanią! Wybór odpowiedniej klasy asortymentu umożliwia nam posiadana przez nas bogata wiedza na temat oferowanych produktów. MARKOWA ODZIEŻ SPORTOWA Od stycznia 2008 roku nasza hurtownia odzieży używanej, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom Klientów, wprowadziła do asortymentu także odzież sportową. Oferowany przez nas outlet (końcówki kolekcji znanych firm angielskich) oraz ubrania sportowe, takich marek jak: Nike, Puma, Adidas, Reebok, na stałe zagościły w asortymencie, ponieważ cieszą się zainteresowaniem i popularnością wśród naszych odbiorców. ZAWSZE KLIENT JEST DLA NAS NAJWAŻNIEJSZY! Nasi Klienci mogą liczyć na rzetelną obsługę, fachowe doradztwo, elastyczne dopasowanie oferty do potrzeb indywidualnych (dobór specjalnie wyselekcjonowanego towaru sezonowego). Klienci, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w branży, na pewno nie będą zdani sami na siebie, wręcz przeciwnie – mogą liczyć na naszą pomoc i branżowe doświadczenie. Istnieje również możliwość zakupu towaru (używanego czy typu outlet) hurtem bez odwiedzania naszej hurtowni, ponieważ prowadzimy sprzedaż wysyłkową pobraniową kurierem. Nasza firmowa dewiza skierowana do Klientów brzmi: „Kup, zarób, a sam do nas wrócisz!” A to właśnie stali i zadowoleni Klienci są najlepszą wizytówką naszej firmy!

gdzie można sprzedać ubrania do lumpeksu poznań